W końcu wieczność zabrała i słynnego grafika Chrisa Achilleosa.
Nasze słowo pożegnalne.
Chris i jego album Syreny…
Kolorowy album glownie z pięknymi kobietami w różnych stylizacjach kupilem na pikniku z książką
przy Arenie w weekend majowy
w 93 albo 94…Redaktor Ochudzki Ryszard
Jego wyrazista kreska miała radykalny wpływ na postrzeganie u mnie płci pięknej, zwłaszcza w okresie dojrzewania.
U Chrisa pojęcie płeć piękna nabierało konkretnego wyrazu. Mam nadzieję, że śmierć odwiedziła go ze śliczną twarzą, którą kiedyś narysował…
Zapisz się, jeżeli chcesz dostawać informacje o nowych wpisach.