
LARP. Na bezrybiu spora ryba
Lukasz "Zygi" Zygmunt - 24 października, 2025Polskie kino fantastyką nie stoi, więc gdy już kto podejmuje próbę zrobienia czegoś w temacie (albo lekko obok niego), a już tym bardziej próbuje bawić się popkulturowymi nawiązaniami tego gatunku, to może być ciekawe…
Żeby było jasne – film „LARP. Miłość, trolle i inne questy” to nie fantastyka. To komedia o tych dziwnych ludziach, którzy fantastkę lubią. A fantastyka jest pretekstem by wrzucić masę odniesień, cytatów i innych mrugnięć okiem. Czasami takie nagromadzenie robi więcej szkody niż pożytku, ale sam w sumie się zdziwiłem, ile razy się uśmiechnąłem pod nosem, a parę razy nawet głośno parsknąłem. Nie jest źle.

Fabuła jest… OK. W sumie jest to prawie komedia romantyczna, ale bez jakiegoś takiego zadęcia i sprawuje się dobrze jako wehikuł pchający główna postać przez drogą bohatera, którą podąża.
Dialogi zostały napisane sprawnie. Rozmowy brzmią naturalnie, jak coś, co ludzie mogliby naprawdę powiedzieć, a nie dziwne zbitki, które często słyszymy w filmach.
Za to film, nie tylko jako komedia, błyszczy wizualnie i dźwiękowo. Kostiumy, scenografie wyglądają świetnie, muzyka, zwłaszcza w scenach larpowych, bardzo udana. Sam pomysł np. na napisy początkowe: śliczny i bardzo klimatyczny.
O — i słychać dialogi. Nie wiem, może polskie kino jest już za tym dziwnym etapem, ale dla mnie to zawsze na plus.
Czy jest zatem bardzo dobrze? No nie. Czegoś tu trochę zabrakło.

Wiemy, że ekipa odpowiedzialna za film umie w takie klocki, bo to twórcy serialu „1670”, no i do poziomu tego sporo brakuje. Nie wiem, może starano się zrobić film dla każdego, może trzeba było jeszcze się pomęczyć nad scenariuszem, ale zdecydowanie brakuje jakiegoś pazura w tym wszystkim.
Jeśli jednak jesteś osobą, która chociaż trochę orientuje się w tematyce ogólne pojętego fantasy (i odrobinę sci fi), to będziesz się raczej dobrze bawił. Jeśli nie, to seans LARP może być dla ciebie nieco egzotycznym doświadczeniem, ale i tak myślę, że czas nie zostanie zmarnowany.
Łukasz „Zygi” Zygmunt
* * *

Formularz kontaktowy

Bareja Bradbury Conrad Diuna Dukaj Fantastyka religijna Francja Gwiezdne Wojny Historia Horror Houellebecq Huberath Jęczmyk Kloss Kobiety lektury Lem Lynch Masterton Mickiewicz Miś Niemcy Orbitowski Oscary Parowski political fiction Polska Postapo Romantyzm Rosja Sapkowski Seriale Sienkiewicz Simmons Strugaccy Stuhr Szyda Słowacki Tolkien Twin Peaks Ukraina Vonnegut Wojna Ziemkiewicz Żuławski


