West Bank Story – komiks bez obrazków
Atari 65XE - 20 grudnia, 2023Tomasz Soroka
(scenariusz komiksu – obrazki należy sobie wyobrazić)
* * *
Osoby:
Kapitan Adam Weiss – Kapitan izraelskiej armii, żołnierz około czterdziestki
Faris Auda – młody Palestyńczyk
Salah Najem – Palestyńczyk, przewodzi grupą bojowników-terrorystów Hamasu
Ozjasz – Żydowski żołnierz, wesołkowaty
Rachela – młoda kobieta żydowska, odbywająca przymusową służbę w wojsku, bardzo ładna.
* * *
Betania, to wioska dwie mile na wschód od Jerozolimy, w której obecnie mieszkają praktycznie tylko Palestyńczycy i po zmroku żaden rozsądny Żyd się tam nie pojawia. W Betanii miały miejsce jedne z bardziej „wzruszających” wydarzeń w życiu Jezusa.
* * *
I. (strona pierwsza)
Kadr na szerokość całej strony. Z naszej perspektywy widać, że stoimy na łagodnym wzgórzu. Za niewielką przełęczą widzimy następne wzgórze, nieliczne zabudowania palestyńskiej wioski. Może gdzieś widać grób Łazarza. Przed nami, odrobinę niżej stoi Żyd w tradycyjnej szacie i mówi:
ŻYD: Panie! Już cuchnie!
* * *
Następny kadr, bardzo podobny, ale o kilka kroków dalej, widzimy trochę więcej równie nędznych zabudowań, no i widzimy człowieka żołnierza, z którego perspektywy wcześniej niby patrzyliśmy. Zapada zmrok. Stoi tyłem, patrzy przez lornetkę.
KAPITAN WEISS: Betania, cuchnące siedlisko Brudasów!
Odwraca się w stronę swoich. Mówi do oddziału uzbrojonych po zęby żołnierzy. Są też wozy opancerzone i wozy bojowe i różne takie.
KAPITAN WEISS: Żydowscy rycerze! Czy nasi dziadkowie za darmo przelewali krew na ciasnych ulicach Getta? Czy mamy się teraz obawiać wejść do tej wioski i schwytać te palestyńskie ścierwa, którym wydaje się, że mogą zabijać bezkarnie naszych bezbronnych braci? Otóż Nie! Czuwa nad nami Jehowa i zadrżą złoczyńcy!
W szeregu żołnierzy stoi również Rachela i Ozjasz.
OZJASZ (do Racheli) Za chwilę zapadną egipskie ciemności. Nawet stado wołów się nam wymknie.
RACHELA: Będzie trzeba, to Stary odpowiednio sobie poświeci kilkoma domami. Znów w czas pokoju krew chodniki bruka.
* * *
Kilku Palestyńczyków przemyka się zaułkami Betani. Na jednej ze ścian jest napisane: „ROMANES EUNT DOMUS”
PALESTYŃCZYK: (oglądając się) Zostali w tyle, może czekają na posiłki?
FARIS: Salah, co robimy!? Zasadzamy się na nich czy melinujemy?
SALAH: W domu Ahmeda przeczekamy do zmroku, a ty Faris biegnij ostrzec ludzi Mosque, że chyba natłukliśmy zbyt wielu Żydków i wchodzi tu cały oddział! W nocy wymkniemy się.
FARIS: Niech i tak będzie
Na ścianie napis kredą „WAR FOR TERRITORY”. Faris znika w jednym z zaułków.
* * *
II. (strona druga)
W pomieszczeniu widzimy kucającą Żydówkę. Pochyla się nad czymś, co jest poza kadrem, jej ręce też poza kadrem patrzy się w kadr dość zacięcie. Głos spoza kadru:
GŁOS: Mogłaś to sprzedać za co najmniej trzysta groszy!!!
* * *
Następny kadr podobny, ale widzimy już w podobnym pomieszczeniu Rachelę, jak zraniona (we nogę) leży, wsparta na rękach pochyla się nad trupem Ozjasza.
RACHELA: Ozjasz!
W pomieszczeniu są też Salah i pozostali Palestyńczycy. Stoją nad nimi.
PALESTYŃCZYK: Stul pysk, żydowska suko!
PALESTYŃCZYK II: Słyszeli strzały, zaraz tu będą, trzeba wiać!
SALAH: Masz rację. A tą sukę…
Mierzy z pistoletu do Racheli.
FARIS: Salah Nie!
W drzwiach stoi Faris. Podchodzi do Salaha, patrząc się w oczy Racheli.
FARIS: Uciekajmy! Zostaw ją!
SALACH: Co zostaw!? Zabiła Nizara i Samiego!
FARIS: Bracie, błagam cię chodźmy stąd! (odciąga tamtego)
SALACH: Oszalałeś!?
Rzuca go na ścianę. Odwraca się natychmiast i mierzy w Rachelę. Pada strzał. Salach pada. To Faris strzelił z karabinu Racheli, który leżał na ziemi.
FARIS: Pod ścianę!!!
Mierzy w pozostałych, podbiega do Racheli pomaga jej wstać, ona wspiera się na nim i w milczeniu mierząc w tamtych, wycofują się na dwór.
* * *
III. (strona trzecia)
W kadrze pierwszym widzimy drzewo figowe. I głos zza kadru.
GŁOS: A niechże już się z ciebie nie rodzi żaden owoc!
* * *
Na drugim kadrze to samo drzewo, tylko całe uschnięte. Na gałęzi siedzi Rachela.
Pod drzewem stoi Faris.
FARIS: A ja też tam wejdę!
Wdrapuje się na drzewo. Siada obok niej.
RACHELA: To dziwne drzewo. Stoi tu takie uschnięte, od kiedy pamiętam.
FARIS: Stwardniałe prawie na kamień. Co robisz jutro?
RACHELA: Dlaczego ty zawsze mówisz o jutrze!? Nic ci do mojego jutra. Jutro ruszam do woja, a z tobą, jeżeli kiedykolwiek jeszcze będę rozmawiać, to będzie to zawsze dzisiaj. Więc, czy chcesz mi coś dzisiaj powiedzieć?
FARIS:W sumie to tak… będę za Tobą tęsknił….
RACHELA: Tylko tyle? Spadaj!
Strąca go z gałęzi. Potem sama zeskakuje.
FARIS: Rachela, tylko nie żartuj sobie ze mnie!
RACHELA: Z pewnych rzeczy jeszcze się nie nauczyłam żartować! A jeżeli coś w końcu z siebie wykrztusisz, to mam nadzieję, że już nigdy się tego nie nauczę.
Jakaś chwila potem. Idą drogą.
FARIS: Rozum mi mówi, że to beznadziejne. Teraz, gdy w sercach nienawiść szaleje.
RACHELA: Na szczęście nie rozum służy do kochania.
FARIS: Ale oni nie pozwolą nam żyć!
RACHELA: Co nie pozwolą? Gówno nam mogą nie pozwolić! Od pozwalania to jest Jehowa!
* * *
III. (strona czwarta)
W pierwszym kadrze widzimy stopy wznoszonego ze szczytu Wzgórza Oliwnego do nieba człowieka.
* * *
W drugim kadrze widzimy, jak (jest już po zmroku) na wzgórze wdrapuje się zasapany Faris, wspierając Rachelę obydwoje trzymają karabiny.
RACHELA: Już nie mogę.
Pada na ziemię.
Nagle zza jakiegoś rogu wychyla się żydowski żołnierz i strzela do Farisa.
ŻOŁNIERZ: Śmierdziel!
Faris pada trafiony w nogę, ale strzela i zabija Żyda.
FARIS: No to za daleko nie zajdziemy. Twoi też nam nie darują.
Faris wali do nich seriami.
RACHELA: Twoi również zebrali się do kupy.
Pruje w drugą stronę do Palestyńczyków.
* * *
KAPITAN WEISS: Cofnijcie się! Sprawimy, że piekło zstąpi na Wzgórze Oliwne. Dajcie granatniki!
* * *
Faris podpełza do Racheli
FARIS: Uspokoiło się…, Rachela, ja nie żałuję.
RACHELA: Zeszliśmy się, chociaż świat zabrania. Lecz cóż jest świat wobec kochania?
* * *
Na Wzgórze Oliwne spadają wybuchy granatów. Patrzymy na to z perspektywy Kapitana Weissa, który w ostatnim kadrze ma twarz szczura, takiego jak u Arta Spiegelmana.
WEISS: A jednak świat to jest coś!
Tomasz Soroka
Warszawa, maj 2004
* * *
Posłowie
Redaktor innych Planet poprosił mnie żebym wytłumaczył się w kilku zdaniach. Bo Izrael i Palestyna to drażliwy temat nie tylko teraz. „Co ty wiesz o Palestynie?”. Spytał się.
Otóż tekst ten jest scenariuszem komiksu, przeznaczonym do czytania. Dałem go dwóm rysownikom, ale żaden go nie narysował. A ja nie umiem. Napisałem go dwadzieścia lat temu i dałem Maćkowi Parowskiemu przekonany że ta nowatorska forma literacka powali go na kolana. Pozostał oczywiście niewzruszony. Powaliło go ostatecznie co innego.
Minęło 20 lat i stwierdziłem że to dobry moment na wyciągnięcie tekstu z szuflady.
Co ja wiem o Palestynie? Jak widać niewiele. Mieszam Betanię z Zachodnim Brzegiem Jordanu. Nie znam się na wojsku, na walkach ulicznych.
Wszystko co wiem o Palestynie – wyczytałem u Szekspira. To mało by wiedzieć. Wystarczająco by rozumieć w swój naiwny sposób.
Acha, jeszcze jedna rzecz – 25 lat temu wpadł mi w ręce dziwny zagraniczny folder reklamowy (może był to dodatek do amerykańskiego Newsweeka?) promujący dobrosąsiedzkie relacje między Palestyńczykami a Żydami. Na kolejnych stronach Palestynka kupowała owoce u Żydowskiego tragarza i uśmiechali się do siebie. A tekst opowiadał historie ich życia i jak bardzo się lubią. Żydowska nauczycielka uczyła palestyńskie dziecko grać na skrzypcach. Żyd i Palestyńczyk razem pracowali w warsztacie samochodowym itd…
Wtedy byłem młody i te zdjęcia i te historie wydawały mi się czymś z gruntu naturalnym i oczywistym.
Dziś nie jest to już oczywistość i tak mocno brakuje mi tamtych zdjęć z tamtego folderu.
I to on stanowił dla mnie natchnienie do opowiedzenia tej historii.
* * *
Bareja Biblia Conrad Cybulski Diuna Dukaj Fantastyka religijna Gwiezdne Wojny Historia Horror Houellebecq Huberath Jęczmyk Kloss Kobiety lektury Lem Linda Masterton Mickiewicz Miś Niemcy Nowak Parowski political fiction Postapo Romantyzm Rosja Sapkowski Seriale Sienkiewicz Simmons Strugaccy Stuhr Szyda Słowacki Tolkien Twardoch Twin Peaks Tym Ukraina Vonnegut Wojna Ziemkiewicz Żuławski